Cuz we belong together now,
Forever united here somehow,
You got a piece of me,
And honestly,
My life would suck without You ...

czwartek, 26 lipca 2012

Rozdział 14 " Zakupy i zabawa "

* Perspektywa Ann *

Tak właśnie wyobrażałam sobie mój pierwszy raz . Chłopak którego kocham , piękny kraj ..
 No i zrobiliśmy to z miłości . Nie z zasady , że kiedyś musi się to stać . 
Takie są moje przemyślenia o poranku . Zayn chciał znowu , ale odwiodłam go od tej myśli , 
obiecując romantyczny wieczór . O Boże. Ja marzyłam o jednej , wspaniałej nocy ,
 a tu już druga się szykuje ..
Muszę kupić sobie coś ładnego . Byłam już w tym mieście . 
Mam swojego zaufanego sprzedawcę Stephana.
Nigdy mnie nie zawiódł . Tylko zdarzyło mu się mnie podrywać , no ale da Stephan to Stephan .
- Hey Stephan .
- O .! Seniorita .! Witam . - powiedział z entuzjazmem .
- A więc szukam czegoś .. hmm .. jakby ci to powiedzieć ..
- Na romantyczny wieczór ? - uśmiechnął się 
- Dokładnie .! Czytasz mi w myślach .!


Po 15 minutach przedstawił mi kilka kompletów :
1. link
2. link
3. link
4. link
5. link


Wybrałam dwa . Czwarty i piąty . Najbardziej przypadły mi do gustu . 
Nawet nie musiały mi się podobać , ale mojemu chłopkowi . 
Zawsze ubierałam się mało seksownie , raczej wygodnie . 
Ale muszę coś zmienić .! Idę na dalsze zakupy .! 
- Dzięki kumplu . Pomogłeś mi . -uściskałam rękę mężczyzny i poszłam " na łowy " .

*  po 3 godzinach *

O Boże . Trochę rzeczy kupiłam . Na przykład to :







Do tego :


I kurteczka [ spodenki nie do zestawu ] :



No i buty ^.^ :




Kiedy to przymierzyłam , męska część kupujących zagwizdała , 
jednak damska strona była trochę mniej entuzjastycznie nastawiona , 
po widoku reakcji swoich chłopaków , czy nawet mężów . 
Ale o to mi chodziło . O to , żeby Zayn też tak zareagował .! 
Mam nadzieję , że tak będzie ..
A teraz moim jedynym celem jest przetrwać z tymi torbami , aż do hotelu . 
Na prawdę , to nie takie małe zakupy . 



* Perspektywa Zayna *

Gdzie ona się podziewa ? Martwię się . Może ktoś ją porwał ? 
Obok tak wspaniałej dziewczyny , nikt nie przejdzie obojętnie . O , ktoś dobija się do drzwi . 
- Ann ???? - oniemiałem .
- Tak misiaczku . Może się zabawimy ?
Była tak seksownie ubrana. I pomalowana . Rzadko to robiła . Była zwolenniczką naturalności .
Teraz już mogłem tylko być jej uległym .
Upadłem na łóżko , a ona usiadła poniżej mojego brzucha , pochylając się przy tym i 
całując mnie namiętnie .
Chwyciłem jej pośladków , kiedy się wypinała . Och , jak ona może być taka ponętna ?
- Dalej Zayn . Czekam . - powiedziała mi do ucha . 
Byłem już rozpalony . Nigdy bym się po niej tego nie spodziewał . 
Moja ręka powędrowała pod spodnie , delikatnie opuszczając je w dół . Już nie było odwrotu . 
Ja rozbierałem ją co najmniej 5 minut , ona mnie w niespełna 2 . 
Pieściliśmy swoje nagie ciała przez długi czas . Nagle ona rzekła :
- Dajesz kochanie . Zrób to .!
Przyciągnąłem ją mocno do siebie , wsadzając GO w nią . 
Kochaliśmy się , jakbyśmy nigdy nie zaznali tej przyjemności . 
Ona jęczała , a ja upewniałem się , czy dalej chce . No kiedyś musieliśmy przestać .
Skończyłem po chwili zdyszany . 
- Jesteś wspaniały , wiesz ? - powiedziała . 
- Oj kochanie , bo się zawstydzę .! 
- Idę pod prysznic . Chodź ze mną .. - poprosiła . 
Nie mogłem odmówić .!


* W tym samym czasie Harry *

Chodzimy z Liamem po mieście . Byliśmy już w McDonald's na jakiś posiłek . 
W naszym domu dzisiaj jakakolwiek konsumpcja  nie była możliwa . 
- To co robimy , stary ?
- Może pójdziemy do kina ? Tam jest ciemno , więc da się poznać dziewczynę , 
żeby nie wiedziała , że to ja Liam Payne .!  Haha 
- Ok . Tylko na co ?
- A co lubią dziewczyny ?
- Może Step Up 4 Revolution ? W 3D ;D
- Oj , na to dużo dziewczyn pójdzie .! To idziemy .!


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Trochę krótki , ale intensywny ;D Dedykacja dla Anci , która narzekała , 
że w poprzednim rozdziale było wszystko jakby trochę za mało opisane . A więc masz dupo ^.^
Ale już nie będzie tyle czułości . Jakieś przygody muszą nadejść , co nie ? 
To dajemy dalej ; ]

Pozdrowionka . Olcia xDD





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz